HorecalineHorecalineHorecaline
  • Gastronomia
  • Hotele
  • Marketing HoReCa
  • Wydarzenia
  • Trendy
  • Katalog firm
  • Kontakt
  • Strona główna
  • Reklama
  • Kontakt
  • Regulamin
  • Polityka prywatności
© 2025 Horeca. All Rights Reserved.
Czytasz: Pustki nad Soliną. Czy to koniec bieszczadzkiego morza?
Udostępnij
Rozmiar czcionkiAa
HorecalineHorecaline
Rozmiar czcionkiAa
Szukaj
  • Home
  • Gastronomia
  • Hotele
  • Horeca
  • Wydarzenia
  • Trendy
  • Katalog firm
  • Kontakt
Posiadasz już konto? Zapisz się
Obserwuj nas
  • Strona główna
  • Reklama
  • Kontakt
  • Regulamin
  • Polityka prywatności
Trendy i inspiracje

Pustki nad Soliną. Czy to koniec bieszczadzkiego morza?

Opublikowano 13 sierpnia, 2024
Udostępnij
Solina
UDOSTĘPNIJ

Nad brzegami jeziora Solińskiego panuje niezwykła cisza. Zamiast tłumów turystów i radosnego gwaru, który towarzyszył temu miejscu przez lata, można spotkać jedynie pojedyncze rodziny i grupy seniorów. Deptak jest pusty, parkingi świecą pustkami, a otwarte są tylko wybrane bary i restauracje. Sprzedawcy i właściciele lokali z załamaniem rąk patrzą na to, co stało się z ich miejscem pracy.

Spis treści
Tatry oblężone, a nad Soliną ciszaNiedźwiedzie i ceny odstraszają turystów?Zamknięcie popularnych kąpieliskWpływ na lokalną gospodarkę i perspektywy

Tatry oblężone, a nad Soliną cisza

Gdy Podhale pęka w szwach od turystów, nad „bieszczadzkim morzem” zaległa niepokojąca cisza. Solina, bo o niej mowa, to jedno z największych sztucznie utworzonych zbiorników wodnych w Polsce. Powstała w latach 60. XX wieku, kiedy to dla jej stworzenia wysiedlono kilka wsi, przeniesiono cmentarze i rozebrano wiele domów i budynków gospodarczych.

Baner poziomy w środku wpisu

Jej malownicze brzegi i możliwość uprawiania różnych sportów wodnych, jak żeglarstwo czy kajakarstwo, zawsze przyciągały rzesze turystów, w tym grup kolonijnych. Jednak obecnie na deptaku trudno doszukiwać się turystów, a parkingi świecą pustkami.

Niedźwiedzie i ceny odstraszają turystów?

Sprzedawcy i restauratorzy z okolic Soliny dopatrują się kilku przyczyn tego stanu rzeczy, jak donosi portal wp.pl. Lokalni przedsiębiorcy twierdzą, że turystów odstraszyły doniesienia o niedźwiedziach oraz informacje o zawyżonych cenach.

Chociaż ceny zostały obniżone od początku sezonu (jak podaje portal, ceny posiłków spadły o jedną trzecią), informacje o możliwym spotkaniu z niedźwiedziem w pobliżu miejscowości wciąż krążą w mediach i odstraszają potencjalnych odwiedzających.

Zamknięcie popularnych kąpielisk

Według innych przedsiębiorców kolejnym czynnikiem wpływającym na spadek zainteresowania wakacjami nad Soliną jest zamknięcie „Cypla”, najpopularniejszego w okolicy kąpieliska, które turyści cenili za wyjątkowo atrakcyjne położenie, dojście do plaży i duży parking.

Dlaczego w tym roku „Cypel” pozostał zamknięty? Gmina Solina jako przyczynę podaje wysokie koszty utrzymania – m.in. związane z zatrudnieniem ratowników. Choć działają inne kąpieliska, jak „Biała Flota” czy „Patelnia”, brak głównego punktu przyciągającego turystów znacząco odbija się na frekwencji.

Wpływ na lokalną gospodarkę i perspektywy

Sytuacja jest trudna dla lokalnych przedsiębiorców, których utargi są porównywalne z tymi z końca jesieni, jak możemy przeczytać na portalu wp.pl. Niektóre restauracje i bary są zmuszone pozostawać zamknięte przez większość tygodnia z powodu braku klientów. To spowalnia rozwój lokalnej gospodarki, która znacząco zależy od sezonowej turystyki. 

Czy to rzeczywiście koniec bieszczadzkiego morza, jakie znamy? Mimo obecnych wyzwań Solina nadal posiada ogromny potencjał turystyczny. Jej malownicze krajobrazy, czyste wody jeziora idealne do uprawiania sportów wodnych i otaczające je góry sprawiają, że jest to wyjątkowe miejsce na mapie turystycznej Polski. Z odpowiednimi inwestycjami i promocją Soliny możliwe jest odwrócenie obecnych trendów i przyciągnięcie nowych grup turystów, którzy odkryją to malownicze miejsce na nowo. Czas pokaże, czy Solina zdoła odzyskać swoją popularność wśród turystów, czy stanie się kolejnym zapomnianym zakątkiem na mapie Polski.

Materiał chroniony prawem autorskim – zasady przedruków określa regulamin

TAGGED: bieszczady, ceny, jezioro solińskie, kąpieliska, niedźwiedzie, olina, Polska, turystyka, Wakacje
marketing 6 sierpnia, 2024 13 sierpnia, 2024
Udostępnij ten artykuł
Facebook Twitter Email Print
Poprzedni opłata serwisowa Opłata serwisowa w restauracji – czy i kiedy warto ją wprowadzić?
Natępny Dinner in the Sky Dinner in the Sky w Warszawie. Podniebna kolacja w stolicy nadchodzi
Zostaw komentarz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Czytaj więcej podobnych

Uśmiechnięta starsza kobieta z krótkimi siwymi włosami i okularami przeciwsłonecznymi, oparta o czarny rower elektryczny (e-bike).
GastronomiaHoteleMarketing HoReCa

Turystyka na rowerach elektrycznych – nowa szansa dla branży HoReCa. Jak ją wykorzystać?

7 listopada, 2025
AI w restauracji? Korzyści vs. obawy
Trendy i inspiracje

AI w restauracji? Korzyści vs. obawy

5 listopada, 2025
Dynia w menu restauracji – pomysły na dania z dynią
Trendy i inspiracje

Dynia w menu restauracji – 10 sposobów na topowy smak jesieni

9 października, 2025
Dłoń osoby z tatuażem na nadgarstku wkłada plastikową butelkę do otworu w automacie do recyklingu.
Trendy i inspiracje

System kaucyjny w Polsce – co zdecyduje o jego sukcesie?

24 września, 2025
horecaline

Menu

  • Strona główna
  • Reklama
  • Kontakt
  • Regulamin
  • Polityka prywatności
  • Gastronomia
  • Hotele
  • Marketing HoReCa
  • Wydarzenia
  • Trendy
  • Katalog firm
  • Kontakt
Znajdź nas



Kontakt:
kontakt@horecaline.pl
HorecalineHorecaline
Obserwuj nas
© Horeca. All Rights Reserved.
Witamy ponownie

Zaloguj się do swojego konta

Zapomniane hasło?