W Tłusty Czwartek nawet najwięksi zwolennicy zdrowego odżywiania robią sobie przerwę od diety. To nie tylko tradycja, ale też ogromna szansa dla restauratorów, by przyciągnąć spragnione słodkości tłumy. W 2025 roku idź o krok dalej – obok klasyki zaproponuj gościom nowoczesne i nietypowe słodkości!
Tłusty Czwartek – pączkowy szał w całej Polsce
Korzenie Tłustego Czwartku sięgają czasów pogańskich, gdy świętowano koniec zimy i początek wiosny, ucztując tłustymi i słodkimi potrawami jako symbolem dostatku. W chrześcijańskim kalendarzu Tłusty Czwartek stał się ostatnim dniem karnawału – czasem, w którym można było bez wyrzutów sumienia oddać się przyjemności jedzenia przed Wielkim Postem.
Dziś to jedno z najbardziej lubianych świąt kulinarnych w Polsce. Jak podaje Interia, tego dnia Polacy pochłaniają nawet 100 milionów pączków (średnio 2-3 sztuki na osobę!).
W 2025 r. Tłusty Czwartek przypada 27 lutego – restauracje, cukiernie i piekarnie szykują się na prawdziwe oblężenie. Kolejki ustawiają się już od świtu, a klasyczne pączki i faworki wypełniają półki. Dla restauratorów to idealna okazja do wprowadzenia nowych propozycji, które zaskoczą gości.
Klasyczny pączek w nowoczesnym wydaniu
Wprowadzenie alternatywnych wersji pączków to świetny sposób, by przyciągnąć osoby na diecie roślinnej, bezglutenowej czy keto – i pokazać, że Tłusty Czwartek może być dla każdego.
Wegańskie pączki, które smakują jak klasyka? To możliwe! Wystarczy, że zamienisz jajka i mleko na aquafabę (wodę po ciecierzycy) i mleko roślinne. Na nadzienie świetnie sprawdzi się krem kokosowy albo dżem bez cukru – naturalnie słodki i delikatny.
Jeśli w Twoim menu pojawią się pączki keto, możesz zyskać wiernych fanów wśród osób unikających cukru i glutenu. Bazą niech będzie mąka migdałowa i erytrytol, a w roli nadzienia doskonale sprawdzi się krem czekoladowy na bazie awokado – intensywny, aksamitny i pełen zdrowych tłuszczów.
Pączki bezglutenowe? Postaw na mieszankę mąki ryżowej i ziemniaczanej, która zapewni im delikatność. Wypełnij je owocami leśnymi albo kremem waniliowym, który podbije serca zarówno dzieci, jak i dorosłych.
Tłusty Czwartek – co zamiast pączka i faworków?
Chcesz wyróżnić się na tle konkurencji? Zaskocz gości nietuzinkowymi deserami, które pokażą, że Tłusty Czwartek to coś więcej niż lukier i cukier puder. Gotowy na inspiracje? Poznaj pięć pomysłów, które mogą trafić prosto do serc (i kubków smakowych) Twoich klientów!
Desery à la dubajska czekolada – z wykorzystaniem ciasta kataifi
Wykorzystaj aktualne trendy i wprowadź odrobinę luksusu do swojego menu, sięgając po viralowe ciasto kataifi. Znane z kuchni bliskowschodniej delikatne nitki ciasta, które po upieczeniu stają się chrupiące i lekkie, świetnie sprawdzą się jako baza do nowoczesnych deserów.
Zainspiruj się dubajską czekoladą i zaproponuj wariacje, które zachwycą gości:
- Mini torciki kataifi: Chrupiące ciasto połącz z kremem pistacjowym i tahini, a całość polej aksamitnym sosem z belgijskiej czekolady.
- Roladki kataifi: Wypełnij je mascarpone i syropem miodowym, a na wierzch dodaj prażone orzechy i odrobinę skórki pomarańczowej. Ciepłe, aromatyczne i idealne na chłodny luty.
- Kataifi z białą czekoladą i różanym nadzieniem: Podaj na ciepło, jako ekskluzywną opcję deserową, która zachwyci zarówno smakiem, jak i elegancją.
Croissanty na różne sposoby
Choć croissanty nie są tradycyjnym symbolem Tłustego Czwartku, ich bogata, maślana konsystencja idealnie pasuje do idei tego dnia – celebracji smaku i przyjemności. Te francuskie rogaliki możesz łatwo dostosować do okazji, oferując oryginalne wariacje, które zaskoczą gości.
- Croissant z kremem pistacjowym i białą czekoladą – inspirowany hitami 2024 roku, które podbiły media społecznościowe.
- Croissant z solonym karmelem i płatkami złota – deser premium, który idealnie wpasuje się w oczekiwania klientów szukających wyjątkowych doznań.
- Croissanty z regionalnym twistem – np. wypełnione serowo-cynamonowym nadzieniem, inspirowanym śląskimi kołaczami, to ukłon w stronę polskiej tradycji z francuskim akcentem.
Dla większej interakcji z gośćmi rozważ opcję personalizacji – pozwól klientom wybierać nadzienie spośród kilku opcji, takich jak czekolada, krem waniliowy czy sezonowe owoce.
Monoporcje – elegancja w małej formie
Monoporcje to kwintesencja szyku i wygody – idealne na Tłusty Czwartek, gdy goście szukają czegoś wyjątkowego, ale w przystępnej, jednorazowej porcji. Te małe, efektowne desery nie tylko pięknie wyglądają, ale też pozwalają stworzyć zróżnicowaną ofertę, która trafi w gusta każdego klienta.
- Mini serniczki na kruchym spodzie, zwieńczone musem malinowym i delikatną polewą z białej czekolady – doskonałe połączenie klasyki z nowoczesnym akcentem.
- Monoporcje tiramisu, uformowane w kształt eleganckich kopułek, które kuszą kremowym wnętrzem i nutą kawy.
- Kremowe ciastka na bazie czekolady i orzechów laskowych, zdobione jadalnym brokatem, które aż proszą się o zdjęcie na Instagramie.
Monoporcje są także świetną opcją na wynos – zapakowane w eleganckie pudełka, stanowią idealny słodki prezent. Dodatkowym atutem jest możliwość łatwego zarządzania porcjami, co pozwala uniknąć marnowania składników i zapewnia pełną kontrolę nad ilością przygotowywanych deserów.
Wypieki regionalne – tradycja z różnych zakątków Polski
Tłusty Czwartek to doskonała okazja, by wprowadzić do menu regionalne perełki polskiego cukiernictwa – wypieki, które niosą historię i tradycję. Zaserwuj swoim gościom kulinarną podróż po Polsce!
- Kołacz śląski – drożdżowe ciasto z serem, makiem lub marmoladą.
- Sekacz z Podlasia – efektowne ciasto pieczone nad ogniem, którego warstwowa struktura zachwyca.
- Marcinek z Podlasia – wielowarstwowe ciasto z kremem śmietanowym.
- Rogale marcińskie z Wielkopolski – z nadzieniem z białego maku, idealne w wersji mini.
- Piernik staropolski z Małopolski – podany w formie małych, indywidualnych porcji.
Regionalne specjały w nowoczesnym wydaniu to ukłon w stronę tradycji i doskonały sposób na przyciągnięcie gości, którzy szukają autentycznych smaków z nutą kreatywności.
Churrosy – hiszpańska alternatywa dla pączków
Churros to słodkość, która coraz częściej pojawia się w polskich lokalach. Te smażone pałeczki z ciasta parzonego idealnie pasują do Tłustego Czwartku. Wprowadź je w nietypowych odsłonach:
- Churros z palonym cukrem i sosem wiśniowym.
- Wersja na słono – churrosy z serem manchego i ostrym sosem pomidorowym.
- Churrosy premium z nadzieniem pistacjowym, różanym lub solonym karmelem, które zaskoczą gości nieoczywistymi smakami.
Churrosy podawane w estetycznych opakowaniach idealnie nadają się także na wynos, co przyciągnie klientów w ruchliwy dzień, jakim jest Tłusty Czwartek.