HorecalineHorecalineHorecaline
  • Gastronomia
  • Hotele
  • Marketing HoReCa
  • Wydarzenia
  • Trendy
  • Katalog firm
  • Kontakt
  • Strona główna
  • Reklama
  • Kontakt
  • Regulamin
  • Polityka prywatności
© 2025 Horeca. All Rights Reserved.
Czytasz: Up-selling w gastronomii – jak sprzedawać droższe dania w restauracji?
Udostępnij
Rozmiar czcionkiAa
HorecalineHorecaline
Rozmiar czcionkiAa
Szukaj
  • Home
  • Gastronomia
  • Hotele
  • Horeca
  • Wydarzenia
  • Trendy
  • Katalog firm
  • Kontakt
Posiadasz już konto? Zapisz się
Obserwuj nas
  • Strona główna
  • Reklama
  • Kontakt
  • Regulamin
  • Polityka prywatności
Gastronomia

Up-selling w gastronomii – jak sprzedawać droższe dania w restauracji?

Opublikowano 6 października, 2025
Udostępnij
Up-selling w gastronomii – co robić i czego unikać?
Up-selling w gastronomii – co robić i czego unikać?
UDOSTĘPNIJ

Gość chce zamówić burgera i wodę, a wychodzi z zestawem premium, deserem i drinkiem dnia. Nagły wzrost apetytu? Szczęśliwy traf? Nie – to dobrze przeprowadzony up-selling. W branży gastronomicznej ta technika sprzedażowa pomoże Ci zwiększyć zyski bez konieczności pozyskiwania nowych klientów… o ile zastosujesz ją umiejętnie. Dowiedz się, czym jest up-selling w gastronomii i jak nauczyć zespół realizować go skutecznie – tak by klient czuł się zaopiekowany, nie zmanipulowany.

Spis treści
Czym jest up-selling w gastronomii?Skuteczny up-selling – restauracja na plusieJak sprzedawać droższe dania w restauracji? Podstawowe zasady up-sellingu1. Zadbaj o wiedzę i pewność siebie obsługi2. Używaj języka korzyści, nie ceny3. Dobierz moment rekomendacji4. Personalizuj propozycjeTechniki up-sellingu w gastronomii – jak wdrożyć je w zespole?1. Scenariusze rozmów i mikrotreningi2. Monitoruj efekty3. Nagradzaj skutecznośćUp-selling w gastronomii – czego unikać?

Czym jest up-selling w gastronomii?

Up-selling w gastronomii to technika sprzedaży polegająca na zachęceniu gościa do wyboru droższej lub lepszej jakości pozycji z menu, niż pierwotnie planował. W odróżnieniu od cross-sellingu (sprzedaży dodatkowej, np. kawa + ciastko), up-selling skupia się na podniesieniu wartości pojedynczej pozycji.

Baner poziomy w środku wpisu

Przykłady?

– Zamiast klasycznego burgera za 39 zł kelner proponuje wersję premium z wołowiną Black Angus za 49 zł.

– Gość pyta o kieliszek prosecco, a otrzymuje sugestię wina z wyższej półki, który lepiej podkreśli smak potrawy.

Podsumowując – up-selling nie polega na przypadkowym proponowaniu droższych opcji. Celem jest dopasowanie rekomendacji do potrzeb gościa i odpowiedni storytelling.

Skuteczny up-selling – restauracja na plusie

Dobrze przeszkolony zespół może zwiększyć średnią wartość rachunku o 10-30%, nie podnosząc cen i nie inwestując w dodatkową reklamę. To tylko część korzyści.

Stosując skuteczny up-selling, restauracja:

– zwiększa rentowność – sprzedaż dań z wyższą marżą pozwala szybciej zwiększać zyski bez wzrostu liczby gości,

– zapewnia lepsze doświadczenie gościa – gość czuje, że obsługa doskonale zna menu i potrafi doradzić, co warto spróbować;

– buduje pozytywny wizerunek – trafne rekomendacje kelnera wzmacniają zaufanie do lokalu i tworzą pozytywne skojarzenia z Twoją marką;

– zyskuje bardziej usatysfakcjonowany zespół – kelnerzy, którzy widzą efekty swojej pracy w liczbach, są bardziej zmotywowani i zaangażowani.

W praktyce – jeśli średni rachunek w Twoim lokalu wynosi 90 zł, a kelnerzy skutecznie stosują up-selling na poziomie 15%, miesięczny przychód może wzrosnąć o kilka tysięcy złotych – bez zwiększania liczby rezerwacji.

Jak sprzedawać droższe dania w restauracji? Podstawowe zasady up-sellingu

Up-selling nie polega na wywieraniu nacisku na klientach, tylko na inteligentnym doradztwie. To nie jest możliwe bez odpowiedniego języka, wyczucia momentu i autentyczności w rekomendacjach. Dowiedz się, jak sprzedać droższe dania w restauracji, stosując się do kilku podstawowych zasad up-sellingu w gastronomii.

1. Zadbaj o wiedzę i pewność siebie obsługi

Kelner, który sam nie zna smaku potraw, nie będzie w stanie ich przekonująco polecać. Dlatego pierwszym krokiem jest szkolenie produktowe – degustacje, krótkie notatki o składnikach, połączeniach smaków i sposobie przygotowania.

Twój zespół musi wiedzieć:

– które dania mają najwyższą marżę,

– jakie połączenia dają najlepsze wrażenie smakowe,

– które dodatki lub napoje pasują do zamówionego dania.

To wiedza, nie technika, czyni z kelnera prawdziwego doradcę.

2. Używaj języka korzyści, nie ceny

Zamiast mówić „Mamy droższy stek”, powiedz: „Polecam wersję z sezonowanej wołowiny – ma głębszy smak i będzie idealna do tego wina”. Zamiast skupiać się na kwocie, pokaż wartość dodaną – lepsze składniki, świeżość, wyjątkowość potrawy. Goście rzadko zapamiętują cenę, jeśli czują, że dostają na talerzu produkt premium.

3. Dobierz moment rekomendacji

Jedną z podstaw techniki up-sellingu gastronomii jest dobór odpowiedniego momentu. Gość nie może czuć presji. Jak więc wyczuć, że to odpowiednia pora na rekomendacje? Najlepsze momenty:

– podczas przyjmowania zamówienia („do tego dania świetnie pasuje nasze wino z…”);

– przy składaniu zamówienia na deser lub kawę („jeśli lubi Pan słodsze smaki, mamy nowy mus czekoladowy z solonym karmelem – goście go uwielbiają”);

– po głównym daniu, gdy rozmowa schodzi na luźne tematy („może kieliszek czegoś wytrawnego do podsumowania kolacji?”).

4. Personalizuj propozycje

Najprostszy sposób, by sprzedać droższe danie, to dopasować je do preferencji gościa. Jeśli ktoś pyta o lekkie danie – zaproponuj grillowaną rybę zamiast klasycznego kurczaka. Jeśli zamawia burgera bez dodatków – wspomnij, że warto spróbować z autorskim sosem szefa kuchni. Up-selling działa tylko wtedy, gdy klient ma poczucie, że kelner słucha i reaguje na jego potrzeby.

Techniki up-sellingu w gastronomii – jak wdrożyć je w zespole?

Up-selling nie zadziała, jeśli nie stanie się częścią codziennej kultury obsługi. Warto potraktować go nie jako strategię sprzedaży, ale element gościnności.

1. Scenariusze rozmów i mikrotreningi

Stwórz krótkie scenariusze rozmów – nie po to, by je odczytywać, ale by utrwalić naturalne reakcje. Przykładowo:

– „Jeśli ktoś zamawia makaron carbonara, zaproponuj wersję z truflami”.

– „Gdy pyta o piwo – poleć nową pozycję rzemieślniczą i krótko powiedz, czym się wyróżnia”.

Codzienne mikrotreningi (2-3 minuty przed otwarciem lokalu) pomagają utrwalić te schematy i zwiększają pewność obsługi.

2. Monitoruj efekty

Nie musisz wprowadzać presji – wystarczy system informacji zwrotnej. Analizuj średnią wartość rachunku, zestawienia sprzedaży dodatków i napojów, a także feedback od gości. Jeśli widzisz, że określone dania nie rotują, być może kelnerzy nie czują się dostatecznie pewnie, by je proponować, i potrzebują dodatkowego wsparcia lub degustacji.

3. Nagradzaj skuteczność

Nic tak nie motywuje, jak zauważenie wyników. Nawet drobne premie, uznaniowe nagrody czy wewnętrzne rankingi kelnerów zwiększają zaangażowanie. Pamiętaj jednak, by nagradzać nie tylko za sprzedaż, ale i za jakość obsługi – żeby up-selling nie zamienił się w wyścig po paragon.

Up-selling w gastronomii – czego unikać?

Nieudany up-selling potrafi zniszczyć zaufanie gościa szybciej niż zimna zupa. Zanim wdrożysz szkolenia, upewnij się, że Twój zespół zna też granice.

Czego nie robić?

– Nie narzucaj się. Gość ma czuć sugestię, nie presję.

– Nie zaczynaj od ceny. Liczy się wartość, nie kwota.

– Nie polecaj wszystkiego. Dwie przemyślane rekomendacje działają lepiej niż lista życzeń.

– Nie mów „wszyscy to biorą”. Goście chcą czuć się wyjątkowo, nie jak część tłumu.

– Nie rywalizuj z gościem. Jeśli odmówi, przyjmij to z uśmiechem – i zaproponuj coś innego przy kolejnej okazji.

Up-selling w gastronomii to nie manipulacja, lecz umiejętność doradzenia lepszego wyboru. Gość musi czuć, że rekomendacja wynika z troski o jego zadowolenie – nie z chęci podniesienia rachunku.

Dobrze wdrożony system up-sellingu zwiększa rentowność, poprawia wizerunek lokalu i motywuje zespół. Wymaga jednak konsekwencji: szkolenia, obserwacji i codziennego doskonalenia. W końcu w gastronomii – tak jak w życiu – najskuteczniej sprzedaje się nie to, co droższe, ale to, co warte polecenia.

Materiał chroniony prawem autorskim – zasady przedruków określa regulamin

TAGGED: gastronomia, restauracja, restauracje, up-selling, upselling
Lena Borczyk 6 października, 2025 6 października, 2025
Udostępnij ten artykuł
Facebook Twitter Email Print
Poprzedni Wnętrze baru w latynoskim stylu. Po lewej stronie widoczne jest podświetlone, cyfrowe menu z ofertą koktajli i shotów oraz cenami. Po prawej, na pomarańczowej ścianie, znajduje się duże, kolorowe malowidło ścienne (mural) przedstawiające kobietę z makijażem w stylu meksykańskiego Día de Muertos Grupa Mex Polska zwiększyła sieć do 60 lokali i debiutuje z autorskim koktajl barem Barrio Latino. Czas na latino vibe!
Natępny Wigilia firmowa w restauracji – oferta świąteczna dla firm Wigilia firmowa w restauracji – świąteczna oferta dla biznesu
Zostaw komentarz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Czytaj więcej podobnych

Akcja „Mionetto on Tour” nie zwalnia tempa
Gastronomia

Akcja „Mionetto on Tour” nie zwalnia tempa

17 listopada, 2025
Kiedy piec piernik w lokalu? Piernik staropolski
Gastronomia

Kiedy piec piernik w lokalu?

17 listopada, 2025
Jakie wina piją Polacy? Preferencje winne Polaków
Trendy i inspiracje

Jakie wina piją Polacy? Trendy i wskazówki dla HoReCa

17 listopada, 2025
Polskie Forum Żywności Ekologicznej 2025
Wydarzenia

Razem dla przyszłości ekożywności – Polskie Forum Żywności Ekologicznej 2025 na BioExpo

14 listopada, 2025
horecaline

Menu

  • Strona główna
  • Reklama
  • Kontakt
  • Regulamin
  • Polityka prywatności
  • Gastronomia
  • Hotele
  • Marketing HoReCa
  • Wydarzenia
  • Trendy
  • Katalog firm
  • Kontakt
Znajdź nas



Kontakt:
kontakt@horecaline.pl
HorecalineHorecaline
Obserwuj nas
© Horeca. All Rights Reserved.
Witamy ponownie

Zaloguj się do swojego konta

Zapomniane hasło?