Styczeń to miesiąc, kiedy branża spożywcza promuje produkty wegetariańskie i wegańskie. Najbardziej skrajne emocje budzą wegańskie owoce morza. Prognozy wskazują na to, że w 2024 roku konsumenci zaczną coraz chętniej sięgać po wegańskie owoce morza. Sprawdź, czym wyróżniają się wegańskie owoce morza i czy jest szansa na to, że już wkrótce podbiją kubki smakowe klientów.
Czym są wegańskie owoce morza?
Wegańskie owoce morza to nic innego, jak produkty spożywcze, które zostały stworzone ze składników roślinnych. Ich smak, tekstura, a także wygląd ma naśladować ich mięsne odpowiedniki. Przeznaczone głównie dla osób na diecie wegetariańskiej bądź wegańskiej, a także dla alergików uczulonych na skorupiaki.
Wegańskie owoce morza – gorący trend na 2024 rok
Coraz więcej osób decyduje się na wyeliminowanie ze swojej diety produktów pochodzenia odzwierzęcego. Przy okazji wpływa to na wzrost zainteresowania produktami roślinnymi. Choć takie produkty są popularne już od wielu lat, to właśnie w 2024 roku mają szczególnie wybić się wegańskie owoce morza i ryby.
Roślinne krewetki, kalmary, kawior, łosoś, tuńczyk i paluszki krabowe na dobre zadomowią się w menu wielu wegetariańskich restauracji. Powstanie też wiele wegańskich odpowiedników znanych potraw – w tym popularna ryba po grecku, fish and chips, a także sushi.
W 2024 roku zainteresowanie wegańskimi owocami morza będzie rosło także ze względu na chęć ograniczenia połowów niektórych ryb. Ich deficyt jest coraz większy, o czym głośno mówią ekolodzy i światowe media.
Jakie wegańskie owoce morza zyskują największą popularność?
W sklepach spożywczych i lokalach gastronomicznych coraz łatwiej dostępne są roślinne owoce morza. Oto, jakie owoce morza zazwyczaj mają swoje roślinne odpowiedniki:
Roślinne krewetki
Zazwyczaj roślinne krewetki są wykonane ze skrobi, białka sojowego i mąki ryżowej. Takie połączenie sprawia, że uzyskują teksturę zbliżoną do prawdziwych krewetek. Z pomocą przypraw zyskują też typowy, morski aromat. Poza tym mogą być lekko słone, delikatnie słodkie bądź też pikantne. W zależności od producenta lub rodzaju roślinnych krewetek sprawdzą się do sałatek, makaronów, curry, sushi, taco i wielu innych dań.
Roślinne kalmary
Kalmary w swojej naturalnej postaci mają miękką i elastyczną teksturę, dlatego największą trudnością jest odtworzenie tej struktury. Producenci prześcigają się w tworzeniu nowych rozwiązań, ale najczęściej w tym celu wykorzystywana jest mąka ryżowa i tapioki. Sekretnym składnikiem są także algi morskie, które nadają wegańskim kalmarom bardziej autentycznego smaku.
Ważne jest również to, że roślinne kalmary mają podobną właściwość, co oryginalne owoce morza – łatwo „chwytają” smaki sosów, w których są gotowane. Tym samym można z ich pomocą stworzyć wiele aromatycznych dań np. tapasy, curry czy też dania z grilla.
Wegańskie ostrygi
Zazwyczaj wegańskie ostrygi są oparte na smaku pomidorów, a do tego są przyprawione algami morskimi i słonecznikiem. Takie połączenie nadaje im delikatnej i soczystej struktury, dzięki czemu są naprawdę zbliżone do swojej mięsnej wersji. Można je podawać na surowo – tak samo, jak prawdziwe ostrygi – lub też dodać je do sałatek i sushi.
Roślinne małże
Kolejnym przykładem wegańskich owoców morza, które będą popularne w 2024 roku, są roślinne małże. Produkty te są przyrządzane z mąki grochowej, ziemniaczanej lub kukurydzianej, a do tego przyprawione algami morskimi. Z pomocą tych składników roślinne małże zyskują delikatnie słodkawy, morski i przyjemnie pikantny smak.
Wegańskie małże staną się niezastąpionym składnikiem wielu potraw m.in. paelli, makaronów, zup, sałatek itd. Szczególnie dobrze będą pasowały do dań kuchni azjatyckiej.
Wegańskie kraby
Wegańskie kraby często są przygotowywane z białka roślinnego np. z fasoli lub soczewicy. Ważnym elementem są przyprawy, które mają nadać produktowi autentycznego smaku krabów. Dzięki temu danie nabiera lekko słodkawo-mięsnego posmaku.
Roślinne kraby charakteryzują się delikatną, a jednocześnie sprężystą teksturą, która jest naprawdę mocno zbliżona do oryginalnych krabów. Dlatego wegańskie wersje mają tak szerokie zastosowanie. Świetnie sprawdzą się do sałatek, koktajli krabowych, makaronów i placków.
Roślinne ryby
Jednym z najważniejszych trendów w 2024 roku są również roślinne ryby, a szczególnie tuńczyk i łosoś. Przeważnie ich wegańskie odpowiedniki są wykonane z białka sojowego i mąki pszennej z dodatkiem alg morskich dla podkreślenia charakterystycznego, morskiego smaku. Do przyprawiania poszczególnych produktów wykorzystywane są nieco inne mieszanki, aby smak roślinnych ryb był jak najbardziej zbliżony do oryginału. Dlatego wegański łosoś będzie bardziej intensywny w porównaniu do np. dorsza.
Roślinne ryby nadają się do różnych dań – możesz dodawać je do sałatek, sushi lub kanapek, dusić je w różnych sosach bądź też przygotowywać z nich placki rybne.
Czy warto wprowadzić do karty wegańskie owoce morza? Jeśli prowadzisz lokal skierowany dla wegan i wegetarian, to z pewnością może to być dobry sposób na wyróżnienie się na tle konkurencji. To też ciekawa propozycja dla alergików czy po prostu jako sezonowe rozwiązanie np. w styczniu, jeśli również chcesz promować akcję Veganuary.